Ostatnia wola testatora niekoniecznie musi być nieodwołalna. Zgodnie z treścią art. 945 § 1 k.c., testament jest nieważny, jeżeli został sporządzony:
- w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli;
- pod wpływem błędu uzasadniającego przypuszczenie, że gdyby spadkodawca nie działał pod wpływem błędu, nie sporządziłby testamentu tej treści;
- pod wpływem groźby.
Podniesienie zarzutu nieważności testamentu jest obwarowane terminem. Zgodnie z art. 945 § 2 k.c. na przyczyny dotyczące wad oświadczenia woli nie można się powoływać po upływie lat trzech od dnia, w którym dana osoba dowiedziała się o przyczynie nieważności, a w każdym razie po upływie lat dziesięciu od otwarcia spadku. Przekroczenie powyższych terminów uniemożliwia powołanie się na nieważność testamentu. Sąd z urzędu uwzględnia upływ tych terminów.
Jak podważyć testament?
Testament można podważyć jedynie w sądzie, gdyż proces z tym związany wymaga przeprowadzenia szczegółowego postępowania dowodowego. Dokonuje się tego w toku postępowania o stwierdzenie nabycia spadku, bądź też w toku innego postępowania, np. postępowaniu o uchylenie lub zmianę postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku, jak również w toku sprawy o zachowek, czy też w postępowaniu u dział spadku, jeśli postanowienia testamentu zawierają sugestie co do podziału majątku spadkowego. Podważyć testament może zarówno spadkobierca ustawowy, jak i testamentowy. Nie ma znaczenia, czy dana osoba była krewnym testatora, a także, czy przysługuje jej prawo do zachowku.
Podważyć można każdy testament, niezależnie od formy, w jakiej został sporządzony (wszystkie są bowiem równoważne). W zależności od rodzaju może to być jednak mniej lub bardziej skomplikowane.
Testament własnoręczny
Szczególnie dużo wątpliwości wśród spadkobierców wzbudzają testamenty własnoręczne. Powodem tego jest fakt, iż tego typu dokumenty nie są spisywane w obecności profesjonalistów/specjalistów (np. notariusza). W konsekwencji, zdarzają się zarówno przypadki fałszowania testamentu, jak i przedstawiania dokumentu, który został następnie odwołany, niejednokrotnie też dochodzi do błędów przy tworzeniu testamentu własnoręcznego (pisemnego), które w dalszym etapie pozwalają spadkobiercom ustawowym na skuteczne podważenie testamentu, jak np. brak podpisu spadkodawcy pod testamentem czy spisanie wspólnego testamentu przez małżonków. Łatwiej też, niż przy analizie testamentu notarialnego, to jest badając okoliczności spisania testamentu własnoręcznego jest wykazać, że osoba znajdowała się w stanie, który uniemożliwiał jej świadome kierowanie swoim postępowaniem.
Testament w formie aktu notarialnego
Trudniej jest podważyć testament spisany w formie aktu notarialnego, ponieważ notariusz zazwyczaj dokładnie sprawdza, czy dana osoba działa swobodnie i jest świadoma swoich czynów.
Testament ustny
Jeżeli chodzi o testament ustny, jest on oświadczany w obecności wójta, burmistrza lub prezydenta miasta. W tym przypadku to urzędnicy sporządzają odpowiedni protokół, który może dać podstawę do działań prowadzących do unieważnienia testamentu. Zdarza się, bowiem że urzędnicy popełniają błędy podczas spisywania ostatniej woli i jest to najczęstszy powód podważania dokumentów tego rodzaju.
Jednakże jak już wskazano, podstawowym kryterium oceny ważności testamentu, jako czynności prawnej jest istnienie po stronie testatora (osoby sporządzającej testament) woli testowa
Wady oświadczenia woli testatora
Należy pamiętać, iż wystarczające jest, aby wada (brak woli testowania) istniała tylko w momencie składania przez spadkodawcę oświadczenia ostatniej woli, przemijającego zaburzenia czynności psychicznych (np. nadużycie alkoholu, przyjęcie narkotyków, przedawkowanie lekarstw, wysoka gorączka, braku snu), aby oświadczenie woli uznać za nieważne. Z drugiej zaś strony, testament może zostać uznany za ważnie sporządzony, gdy choroba psychiczna testatora uległa okresowemu cofnięciu.
Jak wskazuje się w literaturze oświadczenie woli testatora jest świadome jeżeli w czasie sporządzania testamentu nie występowały żadne zaburzenia świadomości a testator jasno i wyraźnie zdawał sobie sprawę, że sporządza testament określonej treści, natomiast oświadczenie testatora jest swobodne, jeżeli spadkodawca nie kieruje się motywami intelektualnymi lub pobudkami uczuciowymi, mającymi charakter chorobowy, nie pozostaje pod dominującym wpływem czyjejkolwiek sugestii i zachowuje wewnętrzne poczucie swobody postępowania. Przyczyną stanu wyłączającego świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli w szczególności może być choroba psychiczna, niedorozwój umysłowy (lub inny), a nawet przemijające zaburzenia czynności psychicznych. Stany określone w art. 945 § 1 pkt 1 k.c. (podobnie jak w art. 82 k.c.) obejmują również stan ciężkiej choroby testatora, doprowadzający do wyczerpania się organizmu i siły woli tak, że nie jest zdolny, mimo posiadania świadomości, do przeciwstawienia się zewnętrznym wpływom (np. naciskom).
I tak, spisanie testamentu pod wpływem groźby sankcjonuje to, iż w późniejszym czasie testament taki będzie można podważyć. Mimo, iż kodeks cywilny nie precyzuje co oznacza pojęcie „groźby”, należy przyjąć, że groźba może być zarówno bezprawna, jak i nie mieć tej cechy, np. może być oświadczeniem wierzyciela spadkodawcy, że w razie niedokonania określonego rozrządzenia w testamencie, skorzysta on ze swojego roszczenia majątkowego względem testatora. Groźba nie musi być obiektywnie poważna ani obiektywnie realna, może pochodzić od dowolnej osoby i zagrażać komukolwiek lub czemukolwiek. Wystarczy tylko, aby skutecznie wpłynęła na testatora, będąc przyczyną jego rozrządzenia testamentowego, które zostało dokonane z powodu obawy spadkodawcy przed zrealizowaniem groźby.
Nieważny jest również testament sporządzony pod wpływem błędu uzasadniającego przypuszczenie, że gdyby spadkodawca nie działał pod wpływem błędu, nie sporządziłby testamentu danej treści. Do przyjęcia, że testament został sporządzony pod wpływem błędu, nie ma znaczenia, czego błąd dotyczył. Błąd może więc wiązać się zarówno z treścią testamentu, jak i z intencjami jakie przyświecały spadkodawcy. Nie ma znaczenia, czy błąd został wywołany umyślnie lub nieumyślnie przez osoby trzecie czy też pojawił się z winy lub bez winy testatora.